Cudownie budzić się wcześnie rano kiedy zza okien wita nas słońce i chociaż powietrze wciąż mroźne to nastrój diametralnie się zmienia na pozytywny. Tak, tak – zawitała wiosna! W końcu! Uwielbiam ten czas kiedy szalik mogę zostawić w domu, a puchowa kurtka zajmuje miejsce w kącie szafy. Budzimy się z letargu, bardziej niż kiedykolwiek odczuwamy mobilizację do działania i chęci do podejmowania wyzwań.
Każda pora roku rządzi się swoimi prawami. Przyroda w swojej łaskawości, obdarowuje nas niejednokrotnie przepięknymi widokami zapowiadającymi nadejście lata, jesieni, zimy, a teraz wiosny. Jeśli chcecie zobaczyć co mam na myśli, wybierzcie się w Tatry, a dokładniej do Doliny Chochołowskiej. Każdego roku – wczesną wiosną polana zamienia się fioletowo – liliowe morze krokusów. Nie wiem, czy można z czymkolwiek porównać tę zadziwiającą paletę wzajemnie przeplatających się barw. Błękit nieba spadający ciężko, na białe – ośnieżone górskie stoki spod których wystają ciemne – szare i czarne skały u których z kolei jak u stóp wielkim dywanem rozścielają się fioletowe polany kwiatów. Wygląda to jak kawałek raju na ziemi.
Krakous
Tak – krokus – to zdecydowanie najpiękniejszy symbol zakopiańskiej wiosny. Kwiat ten kwitnie gdy jeszcze na ziemi leży ostatni śnieg i oczywiście nie tylko na Polanie Chochołowskiej, spotkamy go w wielu innych miejscach – Biała Polana, Hala Pisana, Polana Olczyńska, czy wiele śródleśnych łąk. Przez całe lata – amatorzy tych pięknych kwiatów przemierzali tzw. “krokusowe szlaki” by móc je podziwiać w ich naturalnym środowisku. Jeżeli i Was kuszą piesze wycieczki górskie to proponuję obrać kierunek na Grzesia potem Rakoń, przejście przez Iwanicką Przełęcz do schroniska na Hali Ornak lub szlakiem papieskim – Doliną Jarząbczą. Oczywiście istnieją inne alternatywy, a wszelkich informacji w tej krokusowej zabawie w chowanego udzieli Wam google lub mieszkańcy Zakopanego i okolic.
Moja rada na dziś – nie przegapcie tej wyjątkowej chwili, spakujcie najpotrzebniejsze rzeczy i w drogę – przywitać wiosnę! Być może jeśli skusicie się na wycieczkę szlakiem krokusowych polan przypomnicie sobie kto Was gorąco do tego namawiał.Zbliżają się Święta Wielkanocne – z tej okazji w imieniu całego teamu Primo, życzę Wam uśmiechu i prawdziwego wiosennego szczęścia.
Fajnie napisany tekst, o by więcej takich w polskim internecie.